O nas...

Hey Picolada Wesoly

. Fajnie, że do nas dołączyłaś. Im nas więcej tym lepiej Wesoly

No, już sobie wyobrażam tłumy użytkowników na tym forum Wesoly

Użytkowników jest dużo zarejerstrowanych, tylko szkoda, że się nie udzielają

Własnie szkoda, pisze góra 10, a jak teraz szkoła to jeszcze mniej Smutny

za to fajnie że dołączyłaś do nas Wesoly

Widzę, że już przybyłaś, Pico

Ciekawe kogo jeszcze uda nam się tu ściągnąć xD

Serdecznie witamy na tym wspaniałym forum Picolada:)

A chcialam wciągnąć moje koleżanki ale one nie przepadają pisać na forum:(

Kate Austen napisał:

A chcialam wciągnąć moje koleżanki ale one nie przepadają pisać na forum:(

Znam ten ból Confused

Hyh, moje koleżanki mają net od kilku lat i nawet nie wiedzą, co to forum Laughing

Albo myślały (dopuki ich nie oświeciłam), że blogi można zakładać tylko na Onecie

A moje koleżanki mają neta. Pięć, dobrze liczę? Tak pięć koleżanek ma neta. Tylko pięć. I oczywiście niewiedzą co to blogi. Muszę je oświecać. Codziennie im opowiadam co się dzieje na forum, co piszę na blogu (już w połowie wiedzą co to). A moja najbardziej oświecona przyjaciółka nie ma neta Smutny

Pfff, szkoda. I szkoda, że nikt u mnie z klasy nie interesuje sie lostem. A, popytam ludzi. Ale wątpie, żeby były jakieś efekty.

Hyh, ja też jestem jedyną w klasie, która ogląda LOST Confused

A ja nie

W mojej klasie góra 10 osób ogląda lost, ale połowa z nich nie ma neta, a druga połowa nie interesuje się tym serialem tak jak ja Smutny

Życie jest okrutne >.<

O dzisiaj opowiadałam psiapsiółce o lostach. I wtedy moja "Ru$h0wA" znajoma krzyknęła, że też okląda lost.
A ja: no co tyyyyy!!
Ona: No! Tych, no... Zagubionych!
Ja: Brecht
Ona: No co, to coś takiego jak Wyspa Robinson...
Ja: Jeszcze większy brecht

No to miałam ubaw Wesoly

A na historii z koleżanką nabijałyśmy się z takiego studenta co ma rzęsy jak baba Wesoly

Jaki miałyśmy ubaw! No i weszła pani i wlepiła nam uwagi! Asz, to, no! A było tak wesoło Wesoly

A my na religii bawiliśmy się komórkami, a potem w połowie lekcji sobie wyszliśmy, bo nam pkt minusowe wpisywała Laughing

Ja miałam spr. z polskiego (gramatyka - o boże, idiotyzm) cała klasa ściągała jak nigdy, a jak pod koniec lekcji gościara wyszła ja spieprzylam z kumpelą Wesoly

chyba ze trzy lekcje do konca zostaly Wesoly

My też mieliśmy z Polaka z gramatyki Wesoly

I oczywiście jak babka wyszła to wszyscy do mojej ławki i ściągali ze mnie >.< Co ja jestem? Encyklopedia?

U mas jak dziś na niemcu pan wyszedł, to ja ksiązke na ławke i spisac zadanko na 6, jakiś tam niemieckich artystów Wesoly

Hehe, trzeba sobie jakoś radzić w życiu Mruga

A jak, a tak wogóle to ja już mam dośc, mam zapowiedzianych chyba z 8 sprawdzianów Smutny

ojj współczuje.......ale czy to nie jest łamanie regulaminu?? jest przeciez jakiś limit dozwolonych klasówek w tygodniu......

Niom, jest chyba ze 3 w tygodniu. Nasi nauczyciele niektórzy są poprostu nienormalni. Wczoraj na fizie pani zapowiedziała spr. na wtorek, ale we wtorek już mamy z Informy spr, więc jej to powiedzeiliśmy, a ona że nie ma w dzienniku wpisanego więc to tak jak by tego spr nie było (głupia) Smutny