Charlie...

Dobry pomysł, ale co było na poczatku Laughing

A bo ja wiem. Nie było mnie jeszcze wtedy na forum Laughing

Heh, a ja nie pamiętam Laughing

Może o narkotykach

Charlie to mój ulubiony bohater. Od kąd zaczęłam oglądać "LOST" to przypadł mi do gustu, bo jest muzykiem, a ja muzyke uwielbiam Wesoly

Ja lubię "prawie" wszystkich rozbitków, w tym Charliego Mruga

Ja też najbardziej lubię Charliego (od początku), bo to "gwiazda rocka", ale tak samo lubię też Sawyera (też od początku) za jego teksty Jezyk

Charlie fajnie wymyslił: "Kabaczek" lub "Pingwinek" Wesoly

A tego to nie wiem, że to on wymyslił, ale to dlatego, że ja oglądałam wszystkie odcinki po angielsku więc pewnie te "imiona" brzmia zupełnie inaczej ( biorąc pod uwage co po niektóre tłumaczenia na polski )....albo przegapiłam....bo zwykle jak oglądałam to jeszcze z siotrą na gg gadałam Mruga

Polskie tłumaczenia są denne, ale nic się na to nie poradzi, na tvp1 było przetłumaczona: Kabaczek, a na axn: Pingwinek Wesoly

Według mnie Charlie nie będzie brał ponieważ kocha Claire...

Niom napewno nie bedzie juz więcej brał, bo wie, ze przez to może stracic osoby na których "chyba" mu zalezy Wesoly

Nie powinien już brac, bo wszystkie statuetki wyrzucił do oceanu. Ale biorąć pod uwage że w tym serialu wszystko jest mozliwe, to te statuetki moga z powrotem jakoś wrócić na wyspę. Ale i tak nie będzie brał Mruga

a to, to już by było perfidne, gdyby te statuetki z powrotem znalazły się na wyspie

No, ale z tej wyspy nie da się wypłynąć (nie licząc Michaela i Walta, o ile im się udało), więc możliwe, że kiedyś te statuetki wrócą.

Pewnie teraz leżą na dnie oceanu i powoli zamieniają się w kupkę ceramiki xD

nie, pewnie teraz okrążają wyspę i znajdą się z jej drugiej strony xD

I inni je wyłowią Mruga

i będą chcieli przekupić Charlie'ego Mruga

Heh, ale on ich nie chce, bo kocha Claire Wesoly

Właśnie. Co mu po narkotykach, skoro straci Claire.